Jestem chory 3674

---

Kierownik poszedł na łatwiznę i skopiował tekst z innej strony.
A Norski śpiewa trochę inaczej .


Nie wiem, czy to kotlet świński
Latam tak, jak Kusociński
Co godzinę cztery razy, to nie pic

Państwo myślą, że to blaga
Już rycyna nie pomaga
Rambambarum, ani smarum, ani nic

Coś utknęło mi w żołądku
Coś ja czuję nie w porządku
Coś mnie dusi, coś tam musi przecież być

Może szpilka, lub, broń Boże
Cztery haki i dwa noże
Może Singer wlazł z maszyną i chce szyć

Jestem chory
I nie wiem, do tej pory
Czy to ślepa kiszka, czy śledziowa
Przed tygodniem była jeszcze taka zdrowa

Jestem chory
Do nieboszczyka skory
To trwa już siedem dób
Się boję, będę trup

Mój żołądek dostał bzika
Coś tam tańczy, coś tam fika
Tam na pewno ktoś uprawia jakiś boks

Coś ja czuję, jakieś skoki
Coś podobne do karioki
Albo może jakiś zwariowany foks

Może zjadłem szkołę tańców
Fordanserek i łamańców
Może mam trojaczki i zmieniłem płeć

Może zmienić mam fajerkę
Może wezwać akuszerkę
Moim wrogom ja nie życzę tego mieć


Pani, zdaje się, przed rokiem
Do czynienia miała z bokiem
Czy z żołądkiem, nie pamiętam tego już

Pani brała coś, pigułki
Mannę kaszę, suche bułki
Ja to samo biorę, jednak ani rusz

Może pani mi poradzi
Może bańki, może kadzi
Może natrum, może wiatrum będę pić

Może aqua destillata
Może wanna, może wata
Może piwa, lewatywa, ja chcę żyć

Z tekstu od jednego dyrektora. Fakt, miałem usiąść i poprawić według nagrania.
Nie skopiowałem, ale przepisałem ładnie, choć niezupełnie ten tekst, który śpiewa Norski. Dzięki. 😉

ja wysłałem oryginalny tekst , a on się różni od tego co kierownictwo tu wpisało i był on dokładnie (może poza kilkoma literkami) taki jak podesłał Krzysztof. Być może dlatego, że w moim śpiewniku zwrotki szły poziomo od lewej do prawej, a nie z góry na dół. A nie zaznaczyłem tego w opisie

natomiast na pewno nie zgodzę się ze "śledziową". To jest na 100% śledziona.

W druku [groszowym 😉 ] stoi ,,czy to ślepa kiszka, czy śledziona", tak jak pisze Kierownictwo, ale w śpiewie pan Norski ewidentnie wypowiada, i to parę razy, słowo ,,śledziowa" - dla czegoś w rodzaju rymu 😉 ze słowem ,,zdrowa" w kolejnym wersie. Klops. Już rycyna nie pomaga... 😉 .

Pieśń ,,Jestem chory" czyli ,,Ach, Ludwiko" w wersji parodystycznej wykonywał też ob. Stasiek Wielanek (nagrał w Polskich Nagraniach, mam gdzieś LP). Z racji tego, że Kierownictwo podniosło rwetes i rejwach już przy Zbigniewie Kurtyczu, śpiewającym w 1959 r. ,,Umówiłem się z nią na 9-tą", to się wstrzymam z podawaniem linku. Chyba koledzy Gugiel i Jutjub mają w swych zasobach, gdyby kogo to nagranie interesowało.

Niniejszą informację podaje się w celu informacyjnym oraz ewentualnie poszerzania wiedzy o świecie szerokim 😉 . Dziękujemy za uwagę.

Mój tatuś śpiewał mi tę piosenkę.Mówił, że to jego kolega ze Szkoły Maloletniakow w Nisku napisał przed wojną, ale nie pamiętał jego nazwiska.

A czy on nie śpiewa "śledziona"?

Śledziowa bo: zabawnie (kiszka ślepa, kiszka śledziowa) i jest rym - zdrowa. 🙂
Się uprosi Krzysztofa, to może będzie lepsze nagranie.

Przecie jest 🙂 https://www.youtube.com/watch?v=5Er6LP0ObIY

Nie ma 🙁

Już działa 🙂

Wywawałoby się wrażliwi ludzie na muzykę, sztukę, a tu nie. Zgniłe charaktery, wulgaryści, CHAMY, złośliwe ludzkie kreatury i karykatury znawców płyt. Hanusze wierzący w głupty wymyślne przez ludzi. No i towarzystwo wzajemnej adoracji i lizodupstwa.
I wszystkie płyty chcą dla siebie, jak te sęby - podepczą wszystko, wezmę wszystko, a nic z siebie nie dadzą. Za każdą cenę. Byle MIEĆ. Straszne!
W związku ze zbliżającym się Nowym 2020 rokiem życzę całej społeczności StarychMelodii dużo zrowia, rozsądku i miłości, a ponadto opieki Pana Boga i Matki Najświętszej. MACIEJ KLOCIŃŚKI

Jak zima to i zimne z nas głazy. Radzę poczekać do lata 🙂 Swoją drogą zmyślnie wybrał Pan utwór, pod którym wstawił Pan swój komentarz, czyżby chciał Pan coś tym tytułem zasugerować?
Zresztą mniejsza o to - życzę zakupów tylko u tak skorych do taniego sprzedawania szelaków jegomościów, jak ten, który wystąpił w jednym z Pańskich filmów - https://youtu.be/uK4r15-yrhk (szkoda tylko, że nie wyraził chociażby równie spontanicznej i autentycznej chęci wysłuchania "Piosenki pana Kor... Koracza o zdrowiu", jak w "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz" Barei).
I oczywiście żeby Pan o nas nie zapomniał w tej nadchodzącej dekadzie.
Podpisano CHAM i prostak. Poniżając się pozdrawiam.

jak tu sie lajkuje kometare? 😉

* komentarze

NIE DAM SIĘ STŁAMSIĆ NIE DAM SIĘ PONIŻYĆ. OLEWAM WASZE HEJTY I PRZYKROŚCI, KTÓRYCH OD WAS DOŚWIADCZAM.
WSTANĘ Z PODNIESIONĄ GŁOWĄ! UŚWIADOMIŁA MI TO PATRYCJA Z TOP MODEL.
NIE DAM SIĘ STŁAMSIĆ ZAPAMIĘTAJCIE TO SOBIE HANUSZE!

OLEWAM WAS Z PODNIESIONĄ GŁOWĄ. POWTÓRZĘ - NIE DAM SIĘ STŁAMSIĆ.

Życzę Wam najmniejszych zbiorów w 2020 roku i żebyście się ode mnie od*****. Tego życzę Wam i sobie.
A wszystkie hejty O-LE-WAM!

To znaczy sobie największych. Tylko Wam i sobie życzę drugą część życzeń. no rozumiecie o co chodzi już się w tym pogubiłem ale wiecie o co kaman

A co mają zrobić kolekcjonerzy i miłośnicy takich piosenek co mają tylko po kilka czy kilkanaście płyt w kolekcji Panie "matryca"?

Pan ma setki! Może by się Pan podzielił?

"no rozumiecie o co chodzi już się w tym pogubiłem ale wiecie o co kaman " hahah tragedia 😀

czyja jest ta biegunka w piosence? NAZWISKO!!! Ja też chcę mieć!!!!

https://www.nli.org.il/en/books/NNL_ALEPH990021431650205171/NLI

Di lider fun grojsn szlager "A mojd a bren"... in teater "Eldorado"... [Warszawa 1935]. (Wyd. N. Frojsznajder. Druk. D. Zylbersztejn).

Jestem chory

Nie wiem czy to kotlet świński
latam tak jak Kusociński,
cztery razy na godzinę, to nie wyc
państwo myślą że to blaga
już rycyna nie pomaga
r-ambambara ani smara ani nic
coś utknęło mi żołądku
coś ja czuję nie (w) porządku
coś tam dusi, coś tam musi przecież być
może szpilka lub broń boże
cztery huki i dwa noże
może singer wraz z maszyną i chce szyć

Refrajn:

Jestem chory i nie wiem do tej pory
czy to ślepa kiszka, czy stolcowa
przed tygodniem, jeszcze była zdrowa.
Jestem chory kto nieboszczyk skory
to trwa już całe siedem dób
się boję będę trup

II.

Mój żołądek dostał bzika
ktoś tam tańczy
ktoś tam fika
ktoś napewno tam uprawia jakiś coks
coś ja czuję jakieś skoki
coś podobne do karioki.
Może ktoś tam tańczy zwarjowany foks
może zjadłem szkołę tańców
fontacerek i tamańców
może mam trojaczki
i zmieniłem płeć
może zmienić mam fajerki
może wezwać mam akuszerki
moim wrogom ja nie życzę tego mieć.

Refrajn

Pani zdaje mi się przed rokiem
-- doczynienia miała z bokiem
czy z żołądkiem nie pamiętam tego już
pani brała, coś pigułki
mannej kaszy suche bułki
ja to także biorę, jednak ani rusz
może pani mi poradzi
może hatrum, może kadzi
może natrum, może wiatrum będę pił
może i dwadzieścia lata
może Wanda, może wata
może piwa lewatywa
ja chcę żyć

Jeszcze jedna piosenka z tej książki:

Warszawa-wa-wa

Oj Warszawo moje miasto
Swoją dłoń mi daj
Jesteś miastem, jedno miastem, gdzie panuje raj
Tu masz tyle masła chleba ciastka no i krem
A że do tego forsę trzeba to ja cholerę jem

Refrejn:
Oj-oj-oj Warszawa-wa-wa Warszawa-wa-wa
Mam u ciebie byt
Nic nie płacę, nic nie tracę
"Si mir wojl un git"
Oj-oj-oj Warszawa-wa-wa Warszawa-wa-wa
Miasto moich snów
Ojzer dałym i zabrałym
I pożyczam znów

2

Muzykalna młodzież złota
Spiewa raz po raz
Na śniadanie je foxtrota
A na obiad dżas
Każdy nuci i rozbrzmiewa
Każdy pieśń tą zna
Usta milcza a dusza śpiewa
A kiszka walca gra

Oj-oj-oj Warszawa-wa-wa i t. d.

III

Piapierosy Ergo Nile wypal ile chcesz
Przecież koni mamy tyle
Słomy nie brak też
Troszkę mleczka cię Kupuje za kilka groszy coś
Póki woda nie kosztuje to mleka będzie dość

Oj oj Warszawa-wa-wa-wa i t. d.

IV

Masz tu kina kabarety restauracje też
Do wyboru masz kobiety jakie tylko chcesz
Każda z nich jest urodziwa Można stracić wzrok
A może jedna jest cnotliwa
To ma dziewiąty rok

Oj-oj-oj Warszwa-wa-wa i t. d.

V

Nie ma w nocy jak w Warszawie
Gdy do domu mkniesz
Kiedy wracasz po zabawie
Jeśli zjeść co chcesz
Hajse bajgyl draj a cejner
Pod każdą bramę masz
Więc kupujesz i targujesz
A potem w buzię pchasz

Oj-oj-oj Warszawa-wa-wa i t. d.